Jak grom z jasnego nieba
Huragan hultaj uderza
Powyrywał wszystkie drzewa
Chyba się mocno rozgniewał.
   Wszyscy są w wielkim sporze
   Kto ten bałagan zrobił na dworze?
   Wreszcie; który to mógł być bóg
   Co żywioł na nas spuścić mógł?
Na Olimpie wielka konsternacja
- Była na ziemi nasza delegacja
Notos z Zefirem skarżą się wzajemnie
Robi się w niebie dosyć nieprzyjemnie
   Hefajstosa nachodzi pokusa
   Oskarżyć o to samego Zeusa
   Następny ze zwaśnionego grona
   Za winowajcę ma Posejdona.
A może lepiej niech ktoś się dowie
Czy mają w tym udział rzymscy bogowie?
Jedni już widzą Neptuna z trójzębem
Inni Jowiszem wycierają gębę.
   Akwilon kwili - oskarżenie boli
   Że pomysł powstał w umyśle Eoli
   Następny spór się niebawem otworzy
   Ktoś podejrzewa, że był to Palec Boży
Robi się w niebie awantura duża
Każdy się na coś oburza
Dlatego że jakiś zuchwalec
Oskarżył o to Boży Palec
   Bogowie poczuli do siebie niechęć
   Ponieważ każdy  ma palców dziesięć
   Zaczyna odczuwać to brzemię
   Że sprowadził huragan na ziemię.








Contact Us / Kontakt z nami
skaner@skaner.net / +1 519 641 8894